Gabryel o Polakach walczących na Ukrainie po stronie Rosji: Odpowiedzialność karna jest nieunikniona

Artykuł
Piotr Gabryel, "Do Rzeczy"
Telewizja Republika

– Polakom nie wolno bez zgody swojego państwa służyć w innych armiach. Pytanie, czy prokuratura wszczęła jakieś czynności, skoro dane tych osób zostały w jakimś stopniu ujawnione. Jak się wydaje – zgodnie z obowiązującym prawem – powinna – mówił na antenie TV Republika Piotr Gabryel, publicysta tygodnika "Do Rzeczy".

Polacy walczą na Ukrainie po stronie rosyjskich terrorystów. Zdjęcie paszportu obywatela RP Dariusza Lemańskiego, który przeszedł proces rekrutacyjny w Doniecku opublikował brytyjski dziennikarz ściśle współpracujący w kremlowską telewizją RT. Inny Polak, Dawid Hudziec członek organizacji Obóz Wielkiej Polski od dłuższego czasu wspiera Rosję na wschodniej Ukrainie - informuje portal niezalezna.pl.

 Do udział Polaków a rosyjskiej agresji na Ukrainie odnieśli się w Politycznym Podsumowaniu Dnia Dorota Kania i Piotr Gabryel. 

Zdaniem dziennikarza "Do Rzeczy" odpowiedzialność karna jest w tej sytuacji nieunikniona. - Polakom nie wolno bez zgody swojego państwa służyć w innych armiach - wskazał, przypominając procesy Polaków walczących w szeregach Legii Cudzoziemskiej. – Pytanie, czy prokuratura wszczęła jakieś czynności, skoro dane tych osób zostały w jakimś stopniu ujawnione - zastanawiał się. – Jak się wydaje – zgodnie z obowiązującym prawem – powinna – podkreślił.

Gabrel przyznał, że sama informacja o tym, że Polacy angażują się w ten konflikt i to po stronie agresora jest bardzo pesymistyczna. - Smutno się robi słysząc o ludziach walczących w niesłusznej sprawie po tej niesłusznej stronie - podkreślił. Jak dodał, jest jednak rzeczą oczywistą, że w Polsce funkcjonują środowiska, które z różnych względów sprzyjają Władimirowi Putinowi.

Dorota Kania również nie jest zdziwiona tego rodzaju doniesieniami, skoro - jak wskazała - akty prorosyjskie obserwujemy codziennie w wykonaniu polskich polityków. - Wystarczy przypomnieć sobie manifestacje prorosyjskie organizowane przez te same środowiska, związane z Mateuszem Piskorskim, byłym działaczem "Samoobrony", który jest wręcz proputinowski - mówiła. - Wystarczy wspomnieć wypowiedzi Janusza Korwin-Mikkego, polityka który jest w PE, a który pochwalał zbrodnie Putina w Czeczeni, gloryfikował go - dodała.

 

 

 

Źródło: Telewizja Republika, niezalezna.pl

Komentarze
Zobacz także
Nasze programy