73. rocznica likwidacji krakowskiego getta. Prezydent: Dobro zwycięża nad złem, wolność pokonuje zniewolenie [LIST]

Artykuł
WIKIPEDIA/ NN/ DOMENA PUBLICZNA

73 lata temu, 14 marca 1943 roku, Niemcy zakończyli likwidację krakowskiego getta. Wczoraj ulicami miasta przeszedł Marsz Pamięci. List do jego uczestników skierował prezydent Andrzej Duda. "Wszyscy, którzy poznaliśmy historię Zagłady, jesteśmy wezwani do tego, by zapobiegać zbrodniom przeciwko ludzkości" – napisał.

Ostateczna akcja likwidacyjna w krakowskim getcie trwała dwa dni. 13 i 14 marca 1943 r. Niemcy zamordowali około 2 tys. Żydów, a 8 tys. wywieźli do obozu pracy przymusowej w Płaszowie, który później przekształcono w obóz zagłady. Komendantem KL Plaszow był Amon Goeth. Zarówno postać austriackiego zbrodniarza, jak i martyrologia podległych mu więźniów stała się tematem przewodnim filmu Stevena Spilberga "Lista Schindlera".  

Z okazji 73. rocznicy likwidacji getta wczoraj ulicami Krakowa przeszedł Marsz Pamięci. Uczestniczyli w nim m.in. przedstawiciele władz miasta i gminy żydowskiej, pomocniczy biskup krakowski Grzegorz Ryś oraz Wojciech Kolarski. Podsekretarz stanu w Kancelarii Prezydenta odczytał list Andrzeja Dudy skierowany do uczestników marszu. Poniżej publikujemy jego pełną treść.

Szanowni Państwo!

Nie ma piękna, jeśli w nim leży krzywda człowieka. Nie ma prawdy, która tę krzywdę pomija. 

Nie ma dobra, które na nią pozwala pisał Tadeusz Borowski w opowiadaniu „U nas w Auschwitzu”. Przytaczam te słowa, by uczcić ofiary Zagłady w 73. rocznicę likwidacji krakowskiego getta. Dziękuję organizatorom i uczestnikom tego i wszystkich poprzednich Marszów Pamięci, które służą upamiętnieniu ofiar, potępieniu zbrodni i wychowaniu kolejnych pokoleń do dobra, 
do wrażliwości na krzywdę.

Marsze Pamięci, wędrówka żywych w hołdzie pomordowanym, sugestywnie przypominają o tym, co po II wojnie światowej pozostaje najwyższym obowiązkiem rządzących i zadaniem człowieka: chronić prawo, strzec godności ludzkiej, nie godzić się na zło. To, że dzisiaj możemy stanąć tutaj razem, z własnej woli, by w milczeniu przejść tę samą drogę, którą 13 i 14 marca 1943 roku pokonali Żydzi z likwidowanego getta, świadczy, że dobro zwycięża nad złem, wolność pokonuje zniewolenie. Mamy jednak świadomość, że ta odwieczna walka nigdy się nie skończy. Dlatego musimy wciąż na nowo podejmować pracę, by przekazywać następnym pokoleniom pamięć o tym, co stało się tutaj i w innych miejscach masowych mordówpopełnionych przez okupujących nasz kraj niemieckich nazistów. Wszyscy, którzy poznaliśmy historię Zagłady, jesteśmy wezwani do tego, by zapobiegać zbrodniom przeciwko ludzkości.

By reagować na wszelkie przypadki agresji, antysemityzmu, nowych imperializmów i totalitaryzmów. Haniebne dzieje Holocaustu to najbardziej gorzka lekcja cywilizacji i najsilniejszy impuls do moralnej edukacji społeczeństw wolnego świata.

Święty Jan Paweł II podczas swojej czwartej pielgrzymki do Ojczyzny, 9 czerwca 1991 roku, na spotkaniu z przedstawicielami społeczności żydowskiej powiedział: Ludzka przeszłość nie przemija całkowicie. Nie ma historii Krakowa bez historii krakowskich Żydów, przerwanej niemiecką zbrodnią. Dzisiaj z satysfakcją przyjmuję dokonania tych wszystkich, którzy od lat pracują nad przywracaniem żydowskich tradycji w Polsce, pielęgnują kulturę poprzednich pokoleń, podkreślają udział żydowskiej społeczności w rozwoju Krakowa.

Ufam, że dzisiejsza uroczystość przemówi na nowo do wrażliwości ludzi młodych. Że będąc ostrzeżeniem, lekcją o tragedii krakowskich Żydów, stanie się też drogą do poznania historii ich życia tutaj, pod Wawelem. Historia ta liczy przecież ponad siedemset lat.

Łączę się z Państwem w zadumie nad losem ofiar likwidacji krakowskiego getta. Idącym dziś w Marszu Pamięci przekazuję wyrazy głębokiego szacunku. Pozdrawiam przybyłych z daleka na dzisiejszy Marsz, wdzięczny Ocalonym za piękną pamięć o polskich Sprawiedliwych Wśród Narodów Świata.

Prezydent Rzeczypospolitej Polskiej

Andrzej Duda

 

Źródło: Telewizja Republika, prezydent.pl

Komentarze
Zobacz także
Nasze programy